Ponieważ za kilka dni zostanę mamą, postanowilam przygotować oświetlenie do pokoju mojego synka. Dodatkowo od jakiegoś miesiąca mieszkam w nowym domu, gdzie jeszcze czeka nas sporo pracy, więc tematy wnętrzarskie są obecnie na topie.
Na razie Smyk będzie mieszkał oczywiście w naszej sypialni, ale pokoik juz trzeba powoli stroić.
Póki co w pokoju troche pudeł, bujaczek i wózek, czyli całość generalnie w rozsypce.
Oto efekt końcowy żyrandola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz