środa, 14 listopada 2012

i pierwsze koty za płoty

Ło matko! Ewka i jej Skalpel przetyrały mnie doszczętnie. Moje ciało jest w kiepskiej formie. Ilość powtórzeń, a na koniec jeszcze te ćwiczenia pulsacyjno-pogłębiające są dla mnie bardzo trudne i na pewno nie wykonuję ich idealnie, bo po prostu nie mam siły...
Mam nadzieję, że dam radę ćwiczyć minimum trzy razy w tygodniu. Jest ciężko!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz